Rok 2020 pozostanie niewątpliwie w historii ludzkości symbolicznie powiązany z pandemią COVID-19, która trwać będzie zresztą i w kolejnym roku. Jak każda pandemia skutkuje ona zakłóceniem dotychczasowych relacji społecznych, gospodarczych, a nawet politycznych, prowadzi do istotnych zmian. Szczególnym wyzwaniem dla społeczeństw i rządów jest utrzymanie w ciągłym funkcjonowaniu tych krytycznych relacji, które warunkują względny komfort obywateli i utrzymanie w dłuższej perspektywie rozwoju cywilizacyjnego. Jest to w gruncie rzeczy sprawdzian skuteczności i sprawności logistyki, tej głównie zależnej od decyzji i zasobów znajdujących się w gestii rządzących oraz tej, która jest przedsiębiorczością biznesową. Wygląda na to, że logistyka praktyczna bardzo dobrze zdaje ten egzamin. Problemy w walce z koronawirusem związane są głównie ze stanem służby zdrowia w poszczególnych krajach, odsłaniając bezlitośnie słabości zasobowe i organizacyjne. W pozostałych obszarach kraje i społeczeństwa funkcjonują raczej sprawnie. Równocześnie praktyka logistyczna mierzy się ze zmienionymi warunkami prowadzenia działalności, musi na nie reagować, poszukiwać nowych rozwiązań, które z kolei warte są badań naukowych. Czas próby, jakim jest pandemia, jest wyjątkowo atrakcyjny dla naukowców związanych z logistyką (także społeczną), z organizacją, z zarządzaniem (zwłaszcza kryzysowym). Badania w zakresie logistyki biznesowej są szczególnie istotne w dyscyplinie Nauki o zarządzaniu i jakości, jako że nie bez powodu mawia się, że logistyka jest kwintesencją zarządzania operacyjnego.